Czytaj również
Planujesz zakup samochodu? Pamiętaj, że nie jest to jednorazowy wydatek. Eksploatacja auta wiąże się z regularnie ponoszonymi kosztami, do których należy między innymi obowiązkowe ubezpieczenie OC. Zanim wybierzesz odpowiednik wóz, przekonaj się, jak głęboko trzeba sięgnąć do kieszeni, aby wykupić roczną polisę.
Większość kierowców zdaje sobie sprawę, jakie czynniki decydują o ostatecznej cenie składki. Chodzi przede wszystkim o wiek, staż za kierownicą odpowiadający długości posiadania prawa jazdy, miejsce zamieszkania, a przede wszystkim zniżki przysługujące za lata bezszkodowej jazdy. Na wysokość składki wpływają również wiek, przebieg i pojemność silnika samochodu.
Istnieją dodatkowe, bardzo istotne dla niektórych ubezpieczycieli okoliczności, na podstawie których towarzystwo wylicza cenę OC. Oto trzy przykłady!
Każde towarzystwo ubezpieczeniowe wylicza wysokość składki na podstawie własnych algorytmów i prowadzonych statystyk. Właśnie z nich wynika, że to starsi i bardziej doświadczeni i właściciele pojazdów rzadziej stają się sprawcami wypadków drogowych. Co ciekawe, niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe dużą wagę przywiązują też do stanu cywilnego i sytuacji rodzinnej ubezpieczonego. Okazuje się, że właściciele samochodów, którzy żyją w małżeństwie i posiadają dzieci są bardziej skłonni do ostrożnej i mniej dynamicznej jazdy, co przekłada się na niższą liczbę wypadków statystycznie przez nich powodowanych.
Przedstawiciele tej grupy płacą za OC mniej. Innymi słowy, mając liczne potomstwo z pewnością ponosisz co miesiąc wyższe wydatki, ale ubezpieczenie OC stanowi akurat wyjątek, na którym oszczędzisz. Jeszcze bardziej zaskakujący może wydawać się fakt, że cena OC niekiedy zależy od wykonywanego zawodu. W nieco uprzywilejowanej pozycji znajdują się na przykład lekarze i prawnicy.
Współdzielenie samochodu pomiędzy rodzicami a dziećmi to sprawdzony sposób na niższe ceny za ubezpieczenie OC dla tych ostatnich. Nie wszystkie rodziny decydują się na współwłasność. Zdarza się, że rodzice po prostu udostępniają swoje auto pełnoletnim dzieciom. Fakt, że z samochodu będzie korzystał mniej doświadczony kierowca powinno się zgłosić ubezpieczycielowi.
W takiej sytuacji trzeba się liczyć z wyższą składkę za OC, więc niekiedy oszczędność jest tylko pozorna. Jeśli natomiast korzystanie z pojazdu przez młodego kierowcę zostanie zatajone przed ubezpieczycielem, istnieje prawdopodobieństwo, że w przyszłości towarzystwo zaproponuje rekalkulację składki na wyższą.
Cena ubezpieczenia OC zależy oczywiście nie tylko od właściciela, ale także samochodu. Wyższej składce sprzyja duża pojemność silnika, podobnie jak wiek pojazdu oraz jego przebieg. Starsze i bardziej wyeksploatowane samochody uchodzą z punktu widzenia ubezpieczycieli za bardziej skłonne do awarii i mniej bezpieczne, co zwiększa ryzyko uczestnictwa w wypadku.
Nie wszyscy zdają sobie natomiast sprawę, że całkiem spory wpływ na koszt ubezpieczenia OC mają także marka i model pojazdu. W towarzystwach ubezpieczeniowych dawno dostrzeżono, że właściciele niektórych samochodów są bardziej skłonni do ryzykownej jazdy i drogowej brawury. Będąc posiadaczem popularnej Toyoty, Skody, Opla czy Fiata nie musisz martwić się o wysoką składkę za OC. Co innego, kiedy na co dzień poruszasz się na przykład BMW uchodzącym za markę sportową, której modele nierzadko cechują imponujące osiągi.
Niezależnie od tych nietypowych czynników jako kierowca masz całkiem spore pole manewru przy wyborze korzystnego cenowo ubezpieczenia OC. Śledź na bieżąco rankingi ubezpieczeniowe, zapytaj o zniżki w swoim banku i szukaj programów lojalnościowych. Sprawdź dostępne oferty w jednej z porównywarek internetowych, na przykład Kiosk Polis. Eksperci tego portalu przygotowali ciekawy poradnik dotyczący sposobów na obniżenie składki OC: https://kioskpolis.pl/jak-znalezc-najtansze-ubezpieczenie-oc/.
